Pierwszy dzień testów w Barcelonie

Pierwszego dnia testów w Barcelonie byliśmy świadkami wyjazdu wszystkich bolidów na tor po raz pierwszy  na sezon 2017. Nie obyło się oczywiście bez wielu problemów niektórych ekip. Jednakże przejdźmy najpierw do do pierwszego miejsca, które przypadło Lewisowi Hamiltonowi, który uzyskał czas 1:21:765 na miękkim komplecie opon. Drugie miejsce przypadło kierowcy Ferrari. Sebastian Vettel uzyskał czas 1:21:878 na pośrednich oponach. Niemiec razem z Felipe Massą - pozycja 3 (1:22:076), należeli do grona kierowców, którzy pokonali ponad 100 okrążeń, w podanej kolejności 128 i 103. Kolejne miejsce należało do kierowcy Haasa Kevina Magnussena. Duńczyk podczas porannej sesji uszkodził przednie skrzydło, ale po południu udało mu się już w końcu wykręcić czas bez żadnych incydentów.
                                                               
                                       

Kolejnym pechowcem I dnia testów, był Daniel Ricciardo. Najpierw Australijczyk był przyczyną spowodowania czerwonej flagi, a później awaria baterii nie pozwoliła pokonać więcej niż 50 okrążeń kierowcy Red Bulla. W ostatecznym rozrachunku finiszował na 5 miejscu przed Bottasem i Perezem.


                                       
Największym pechowcem był kierowca teamu Mclaren-Honda. Po 1 okrążeniu Fernando Alonso, musiał zjechać do boksu, z powodu problemów ze system olejowym. Przez 5 godzin został "uwięziony" i mógł jedynie przyglądać się rywalom. Dopiero po w/w czasie wyjechał na tor i przejechał 29 okrążeń wykręcając przedostatni czas.