Fernando Alonso pozostanie we Formule 1 po sezonie 2017

                         
                   
Pod koniec zeszłego sezonu było głośno o odejściu dwukrotnego mistrz świata po sezonie 2017. Sam Fernando Alonso wypowiadał się, że jeśli bolidy nowej generacji nie przyniosą mu "frajdy", wówczas oferta z Mercedesa czy Red Bulla nie spowoduje, że pozostanie w stawce królowej sportów motorowych. Hiszpan zastanawiał się gdzie będzie się ścigał, jego marzeniem jest udział w 24h Le Mans. Pod koniec lutego, humorystycznie stwierdził, że nawet jako 80 latek będzie ścigał się z juniorami w gokartach. Jednakże już w tym momencie, a dokładniej po kolejnym dniu testów w Barcelonie Fernando Alonso odniósł się do swojej przyszłości w następujący sposób:
"W momencie, w którym moi rywale będą hamować dużo później niż ja i wcześniej naciskać pedał gazu, wtedy uznam, że czas abym odszedł z F1. " Alonso stwierdził również, że obecnie jest w szczytowej formie i będzie mógł wykorzystać w nowych bolidach swój świetny styl jazdy, chociaż z drugiej strony tydzień temu oznajmił, że obecnie samochody jeszcze bardziej zmniejszą znaczenie umiejętności kierowców.
Mistrz świata z sezonów 2005 i 2006 odniósł się także do konkurencyjności Mclaren-Honda. Powiedział, że  nie przestanie się ścigać, dopóki nie będzie miał poczucia, że na to zasługuje. A skoro w tym momencie bolid, którym dysponuje nie posiada wystarczającej mocy, to będzie atakował dopiero w kolejnym sezonie.
Pytanie, czy wciąż w Mclarenie, czy możne w innym zespole? Jak myślicie?

Źródło - instagram Fernando Alonso - link