Pierwszy i Drugi dzień II tury testów

Wczoraj ruszyła II tura testów w Barcelonie podczas, której najszybszy okazał się kierowca Williamsa Felipe Massa. Brazylijczyk, który zakończył karierę w 2016 roku, powrócił do ekipy Franka Williamsa przez względy dobra zespołu po tym jak Bottas zajął miejsce Rosberga w Mercedesie. Wicemistrz świata z 2008 roku wykręcił czas 1:19:726 na super-miękkich oponach. W dniu wczorajszym byliśmy również świadkami "przebudzenia się" Red Bulla. Daniel Ricciardo zajął 2 miejsce z czasem 1:19:900, ale na ultra-miękkich oponach. Dopiero na trzecim miejscu uplasowała się największa niespodzianka I tury testów, czyli zespół Ferrari. Sebastian Vettel przejechał 168 okrążeń i na oponach miękkich przejechał swoje najszybsze okrążenie w 1:19:906. Obrońcy tytuły mistrzostwa konstruktorów zajęli 4 i 5 miejsce. Obaj na oponach miękkich, Hamilton 1:20:084, a Bottas 1:20:924. Kolejne miejsca to Ocon, Hulkenberg, Magnussen, Kwiat, Vandoorne, Wehrlein, Ericsson, Palmer. Jak widzimy kolejne pechowe dni Mclarena i okrutna poranna sesja dla Renault. Awaria silnika Hondy w bolidzie Mclarena, spowodowała kolejne stratne godziny dla zespołu, a Palmer po 15 okrążeniach musiał przerwać jazdę również przez awarię silnika.

Dzisiejszy drugi dzień testów w Barcelonie to pokazanie potęgi Mercedesa. Bottas na oponach super-miękkich osiągnął najlepszy czas ze wszystkich dni testowych. Wyniósł on 1:19:310. Na oponach ultra-miękkich z niewielką stratą uplasował się Felipe Massa z czasem 1:19:420. Kolejny dzień i kolejny raz kierowca Ferrari zajmuje 3 miejsce. Kimi Raikkonen na oponach miękkich wykręcił czas 1:20:406. Najbardziej aktywnym kierowcą dnia był zdobywca 4 miejsca, czyli Max Verstappen. Na oponach miękkich przejechał tor Cataluyna w 1:20:432. Kolejne miejsce przypadło dla Lanca Strolla, który w końcu bez żadnego wypadku pokonał 59 okrążeń. Dzisiejszy dzień był przerywany 3 razy czerwoną flagą, a kolejną ciekawostką jest fakt, że tym razem najmniejsza liczba przejechanych km przez Mclarena, było zaplanowana przez team.
Poszczególne miejsca 5-12
5 | Stroll | 1m20.579s | |||
6 | Hamilton | 1m20.702s | |||
7 | Hulkenberg | 1m21.213s | |||
8 | Perez | 1m21.297s | |||
9 | Sainz | 1m21.872s | |||
10 | Grosjean | 1m21.887s | |||
11 | Wehrlein | 1m23.000s | |||
12 | Alonso | 1m23.041s | |||
13 | Ericsson | 1m23.384s | |||
14 | Palmer | 1m26.462s |
Jak widzimy Mercedes zaczął przyśpieszać. Niemiecki zespół jest szybszy na oponach super-miękkich niż Williams na ultra-miękkich. Również Red Bull, który gdzieś podczas zeszłotygodniowych testów wyglądał na "zagubionego" znacząco wolniejszego od czołówki, zwiększył osiągi i pojechał prawie identycznie jak Ferrari na tych samych oponach. Ekipa z Maranello? Hm...dostaje najwyraźniej zadyszki, ale poczekajmy co się stanie jak założą wraz z Mercedesem ultra-miękkie opony.
Źródło - Instagram Renault - link, Instagram Sauber - link
Komentarze
Prześlij komentarz