Testy przedsezonowe F1 2017 - statystyki/podsumowanie

                                                              
W miniony piątek zakończyły się testy przedsezonowe Formuły 1. Największą niespodziankę okazał się zespół Ferrari. Ekipa z Maranello jako jedyna pokonała okrążenie w Barcelonie poniżej 1 minuty i 19 sekund. Jednakże chce być bardziej precyzyjny by pokazać jak wygląda prowizoryczna sytuacja w stawce. Włoski team osiągnąl czas 1:18:634 na oponach super-miękkich. Niebywałe okrążenie powiedzmy sobie szczerze, ponieważ obrońcy tytuły mistrzowskiego na tych samych oponach "wykręcili" 1:19:310. A jak poradził sobie zespół, który miał wykorzystać zmianę w przepisach by wreszcie pokonać Mercedesa? Red Bull przez cały czas zostawał w cieniu w/w zespołów. W niektórych dniach pojawiały się problemy u obu kierowców ekipy, jednakże w końcowej fazie testów, pokazali solidny czas na oponach super-miękkich - 1:19:438.
Tak moim zdaniem plasuje się czołowa trójka. Jednakże myślę, że będzie zupełnie inna kolejność na mecie w Melbourne. W zeszłym roku Ferrari również prezentowało się najlepiej podczas testów, a w sezonie nie wygrało ani jednego wyścigu. De facto myślę, że Mercedes będzie odrobinę szybszy od Red Bulla i włoskiego teamu, co gwarantuje Nam piękną walkę.
Co z resztą ekip? Najbliżej czołówki będzie Williams? Massa z czasem 1:19:420 uplasował się na miejscu trzecim. Różnica w tym, że w jego bolidzie założone były opony ultra-miękkie. Tak prezentuje się i moim zdaniem będzie prezentowała się 4 najszybszych zespołów.
Toro Rosso, Renault(progres formy relatywnie do sezonu 2016), Force India i Haas to teamy, których różnice czasowe na testach były niewielkie. Sam szef Haasa G. Steiner stwierdził, że te zespoły tworzą środek stawki, który do liderów będzie tracił od 1 sekundy nawet do 1,5.
Najsłabsze wyniki prezentował duet Mclaren-Honda i ekipa Saubera. Ekipa z Woking od dwóch lat zawodzi fanów, nie zajmuje czołowych miejsc i kompletnie nie radzi sobie z niezawodnością. Ten rok miał być zupełnym przetransformowaniem sytuacji jaka miała miejsce. Co mamy? Czas 1:21:348 na oponach ultra-miękkich. Jednakże pamiętajmy, że ten duet tworzy Mclaren, czyli wielki zespół z potężną historią i Honda olbrzymi koncern, mają warunki by zmienić jeszcze swoją sytuacje w przeciągu kilku Grand Prix. Czy tak będzie? Zobaczymy. Natomiast Sauber, który wykorzystuje zeszłoroczny silnik Ferrari w trakcie sezonu nie rozwinie się na tyle, by być znaczącym zespołem.
Co myślicie? Jak będzie wyglądała pierwsza 5 na starcie w Australii?

Źródło - instagram Formula 1 - link

Komentarze

Popularne posty