Szefostwo serii Supercars chce ściągnąć Fernando Alonso

Szefostwo serii Supercars chce poruszyć niebo i ziemie, aby Fernando Alonso wystartował w wyscigu Bathurst 1000, który co roku odbywa się w Australii na torze Mount Panorama Circuit.

Dwukrotny mistrz świata F1 z lat 2005 oraz 2006 ma możliwość rywalizować w 2020 roku w tym presitżowym wyśćigu. Zak Brown, który jest współwłaścicielem zespołu Supercars Walkinshaw Andretti United, oznajmił w czwartek przed Grand Prix Australii na torze w Melbourne, iż Fernando Alonso jest zainteresowany rywalizacją w Bathurst 1000 km.

'On chce teraz wygrać wszystko, co jest możliwe. Ostatnio odniósł sukces na Daytona, a Bathurst jego zdaniem jest wielkim wydarzeniem.' - oznajmił Zak Brown.

Takie komentarze i wypowiedzi od razu doszły do szefa Supercars, czyli Seana Seamera, który natychmiast zaczął działać, aby ściągnąć Fernando Alonso.

'Trwają rozmowy z Zakiem i Ryanem Walkinshawem o sprowadzeniu Alonso do Bathurst. Oczywiście, że chcemy go mieć tutaj i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby tak się stało. Nie wiemy jeszcze, czy będzie w pełnym cyklu serii, czy będzie to jednorazowy starty w jednym wyścigu.' - przyznał Sean Seamer

Przypomnijmy tylko, że Fernando Alonso był ostatnio łączony z serią Nascar i rajdem Dakar. Sam zainteresowany przyznał, że obecnie jego celem jest mistrzostwo w FIA WEC oraz ewentualny powrót do F1 z konkurencyjnym zespołem.

Źródło:

link