Nigel Mansell: Dzisiejsi kierowcy F1 nie widzą, co to prawdziwe ściganie
Mistrz świata F1 z sezonu 1992 twierdzi, że obecne pokolenie zawodników F1 nie wie, czym jest prawdziwe ściganie i bolid królowej sportów motorowych. Jego zdaniem, samochody z lat 80 i 90 były szczytem tego sportu.
Brytyjski kierowca rozpoczął swoją karierę w Lotusie. Potem przeniósł się do Williamsa, a w latach 1989 - 1990 reprezentował barwy Ferrari. W kolejnych latach powrócił do Williamsa i pojechał dwa wyścigi w 1995 roku dla McLarena. Triumfował 31 razy w Grand Prix F1 oraz w 1993 roku został mistrzem serii CART.
Mansell powiedział dla magazynu Auto FIA, że 'F1 nigdy nie powróci do tych samochód, w których miał szczęście rywalizować'
'Prowadzenie tych turbo - samochodów było najbardziej ekscytującą oraz przerażającą rzeczą, jaką można zrobić w swoim życiu. Ideałem był dla mnie Williamsa z roku 1987(FW11B). Nic nie zbliża się nawet do porównywalnego poziomu z tego bolidu!'
'Naprawdę, obecni kierowcy F1 nigdy nie dowiedzą się, jak prowadzić prawdziwy samochód F1. W kwalifikacjach mieliśmy 1500 koni mechanicznych, a BMW według nieoficjalnych informacji miało jeszcze więcej.' - stwierdził
'Obrót kierownicy na szóstym biegu z górki przy prędkości 175 lub 180 mil na godzinę? Nie można tego wyrazić żadnymi słowami. Każdy zakręt, który pokonywałeś był sytuacją, w której mogłeś zginąć, ponieważ samochód próbował Cię zabić!' - zakończył
Źródło:
link
Komentarze
Prześlij komentarz